Creepypasta Wiki
Advertisement

Znasz to uczucie, kiedy jest 3-cia nad ranem, a twoje oczy okropnie pieką, bo nie mrugasz? Albo czy nie spałeś kiedyś tak późno, że jeżeli zamknąłbyś oczy, choć na 2 sekundy, od razu byś zasnął? Lecz każdy zna to uczucie: kiedy jesteś na wpół obudzony, na wpół śpiący, ogarnia cię nagle uczucie spadania, jakbyś skoczył z klifu, jakbyś spadł z dachu budynku, jakbyś wypadł z okna, lub jakbyś spadał w jakąś głęboką, ciemną pustkę? Każdy kiedyś doznał tego uczucia.

Lekarze mówią, że to naturalne zjawisko, spowodowane tym, że twój umysł myśli, że umierasz, bo twój puls zmniejsza się, ponieważ zaczynasz odpływać.

Czy to naturalne? Większość twierdzi, że tak.

Ale reszta się z tym nie zgadza.

Czujesz się, jakby coś ściągało cię w dół, ale nigdy nie widziałeś co właściwie cię ściąga. Ponieważ zawsze już na wpół spałeś, czyli oczy zamknięte, nie?

Więc, wyjaśnij, skąd możesz wiedzieć, że to po prostu twój umysł myśli, że umierasz, na wpół śpisz i masz zamknięte oczy... Pomyśl nad tym przez chwilę.


Było dość późno, 3-cia nad ranem. Siedziałem sobie na necie i zdecydowałem przeczytać jakąś historię. Oczy mnie bolały od czytania, więc lekko je przymknąłem, dla kilku sekund nawilżenia.

Od razu coś zaczęło mnie wciągać w pustkę.

Coś tam było i mnie ciąnęło! Wiem, że coś tam było. To nie była moja wyobraźnia. Nie mogłem się obudzić. Nie pozwalało mi. Ciągnęło mnie w dół i w dół. I jeszcze, i jeszcze... Ściągnęło mnie i...

I BAM! Wreszcie się obudziłem. Zauważyłem stworzenie tuż przede mną. Wysykiwało jakieś wyrazy. Nie mogłem ich zrozumieć, wszystkie były od tyłu. To coś nie miało oczu, tylko ogromne usta zajmujące większość twarzy. Jego ciało miało obrzydliwy odcień szarości, a jego czoło było po prostu rozdziawioną, czarną dziurą. Wypełnioną ciemnością, przez którą byłem teraz otoczony.

Krew na jego zębach, ona powiedziała mi, że jestem następny. Nie mogłem uciec, albo zginę teraz z rąk tego stworzenia, albo oszaleję ze strachu. Tak, zdecydowanie wybrałbym śmierć. Ale co w tym zabawnego, no nie? Szaleństwo może być zabawne. Teraz, ja i szaleństwo wiedziemy długie, długie życie razem... Chodź, dołącz do mnie, Chodź teraz.

Chociaż na chwilę.

Advertisement